nowy restaurant hotel Góry

[K.M.C.]

za Toyotą po lewej jadac od centrum. Jadlem wiec recenzuje. Nie udalo
mnie sie w niedziele zjesc po bylo kilka osob i obsluga nie dawala rady.
Podjechalismy wiec w poniedzialek. Pierwsze wrazenie - ladnie, choc nad
dojazdem do parkingu powiini popracowac, nie wiem kto wjedzie tam po
opadach.
Drugie wrazenie, po spojrzeniu w ceny w karcie - przegiecie.
IMO nigdie w Plocku nie jest tak drogo, pomijam 4-ro gwiazdkowce i ich
restauracje. Zamowilem schabowy z koscia, ziemniaki pieczone i kapsute.
Schabowy smaczny, ziemniaki to zwykla mrozonka (cwiartki) zrobiona we
frytkownicy. Kapusta smaczna ale zle podgrzana. Podano tez smalec -
bardzo smaczny, lepszego w Plocku nie jadlem.
IMO - ja nadal wole Pod Strzechą.

pozdrawiam

[Jurgen]

On Thu, 12 Aug 2010 10:18:37 +0200, K.M.C. <***@niespamuj_na_tlenie.pl> wrote:

w pierwszych slowach dziekuje za ten eksperyment ktory odwarzyles sie przeprowadzic na swym zoladku i kieszeni :)

Post by K.M.C.
Drugie wrazenie, po spojrzeniu w ceny w karcie - przegiecie.
IMO nigdie w Plocku nie jest tak drogo

i tu bym poprosil o przyklad, nic do mnie nie przemawia jak cyfry

Post by K.M.C.
IMO - ja nadal wole Pod Strzechą.

a ja nie bylem ani tam ani tu, zaliczam tylko rybodajnie a schabowego to mi zapodaje moja gorsza polowa :D

[K.M.C.]

Post by Jurgen
w pierwszych slowach dziekuje za ten eksperyment ktory odwarzyles sie przeprowadzic na swym zoladku i kieszeni :)

Post by K.M.C.
Drugie wrazenie, po spojrzeniu w ceny w karcie - przegiecie.
IMO nigdie w Plocku nie jest tak drogo

i tu bym poprosil o przyklad, nic do mnie nie przemawia jak cyfry

Post by K.M.C.
IMO - ja nadal wole Pod Strzechą.

a ja nie bylem ani tam ani tu, zaliczam tylko rybodajnie a schabowego to mi zapodaje moja gorsza polowa :D

tyn schabowy z "kosciom" cos kolo 28pln. Generalnie ponizej 20pln
pierogi i tego typu wynalazki. Menu sie na pamiec nie nauczylem :P
Niezmiennie dla lubiacych duzo i smacznie polecam zrazy pod strzecha -
33pln ale palce lizac i ja nigdy nie moge po tym juz wstac z przejedzenia :D

pozdr

[Caldrith]

Post by Jurgen
a ja nie bylem ani tam ani tu, zaliczam tylko rybodajnie

w Mazovii otwarlo sie w koncu sushi :]

[K.M.C.]

Post by Caldrith

Post by Jurgen
a ja nie bylem ani tam ani tu, zaliczam tylko rybodajnie

w Mazovii otwarlo sie w koncu sushi :]

fuj surowa ryba, z surowizny to ja tylko tatara :-P

pzdr

[Jurgen]

Post by Caldrith

Post by Jurgen
a ja nie bylem ani tam ani tu, zaliczam tylko rybodajnie

w Mazovii otwarlo sie w koncu sushi :]

dzieki za info, testowales moze ?
probowales moze w restauracji japonskiej (pl narutowicza) ?

[Caldrith]

Post by Jurgen

Post by Caldrith
w Mazovii otwarlo sie w koncu sushi :]

dzieki za info, testowales moze ?
probowales moze w restauracji japonskiej (pl narutowicza) ?

nie i nie...

[K.M.C.]

Post by Jurgen

Post by Caldrith

Post by Jurgen
a ja nie bylem ani tam ani tu, zaliczam tylko rybodajnie

w Mazovii otwarlo sie w koncu sushi :]

dzieki za info, testowales moze ?
probowales moze w restauracji japonskiej (pl narutowicza) ?

w japonskiej na narutowicza byłem z córką, która zachwycona japonią
chciała spóbowac sushi. Było.... ładne, ale dziecku nie posmakowało.
Zjedli wiec inni dorosli i im smakowalo, ale oni tez mieli pierwszy w
zyciu kontakt z sushi. Ci jednak co sie znaja mowili, że tam robią niezle.
Ze smazalni ryb polecam zas knajpke w górach, koło szkoły rolniczej.
Kompletnie niepozorna i kojarzona z fast foodem, ale jesli jest
wlasciciel ryby robi genialnie.
pozdrawiam

[Caldrith]

Post by K.M.C.
Schabowy smaczny, ziemniaki to zwykla mrozonka (cwiartki) zrobiona we
frytkownicy.

nie wiem co gorsze... to, czy mikrofala :/

Post by K.M.C.
IMO - ja nadal wole Pod Strzechą.

oberza, czy karczma?
jak na Grodzkiej, to moj typ - grilowana karkowka!

[K.M.C.]

Post by Caldrith

Post by K.M.C.
Schabowy smaczny, ziemniaki to zwykla mrozonka (cwiartki) zrobiona we
frytkownicy.

nie wiem co gorsze... to, czy mikrofala :/

Post by K.M.C.
IMO - ja nadal wole Pod Strzechą.

oberza, czy karczma?
jak na Grodzkiej, to moj typ - grilowana karkowka!

na Grodzkiej :-) mój zaś to zrazy ::D

pzdr

[Nygus]

Odnosnie jedzonka. Bardzo smakowala mi carbonara w presto na starym rynku.

[K.M.C.]

Post by Nygus
Odnosnie jedzonka. Bardzo smakowala mi carbonara w presto na starym rynku.

no tam - jeśli ktoś lubi makarony, jedzenie jest niezłe. Na pewno
najbardziej oryginalne makarony w Płocku.

Z ciekawych propozycji menu polecam gorąco Krokieta. Ostatnio dziecko
dostało tam pierogi ruskie z pieknym robalem na samym wierzchu. To byl
moj ostatni pobyt tam.

pozdrawiam

[Caldrith]

Post by K.M.C.
no tam - jeśli ktoś lubi makarony, jedzenie jest niezłe. Na pewno
najbardziej oryginalne makarony w Płocku.

juz nie, Arturo (po Akapicie) pozamiatal...

Post by K.M.C.
Z ciekawych propozycji menu polecam gorąco Krokieta. Ostatnio dziecko
dostało tam pierogi ruskie z pieknym robalem na samym wierzchu. To byl
moj ostatni pobyt tam.

moze to byly jakies "chinskie" ruskie, wiesz takie az zza Uralu ;]
czym dalej na wschod tym wieksza bida, nic sie nie moze zmarnowac! :D

[K.M.C.]

Post by Caldrith
moze to byly jakies "chinskie" ruskie, wiesz takie az zza Uralu ;]
czym dalej na wschod tym wieksza bida, nic sie nie moze zmarnowac! :D

o tym nie pomyslałem IMO powinni jednak uprzedzać przed zamówieniem, ew
dopisać w menu np pierogi ruskie po azjatycku.
Ja kulinarnie dosc wrazliwy jestem, a pech chcial, ze czekajac na ruskie
zjadlem swoj posilek i mialem problem, zeby powstrzymac sie przed
reklamacja w postaci zwrotu ;-)

pozdrawiam